piątek, 22 czerwca 2018

Metalowa szafeczka z koronką

Raz na wieki, zdarza się mebel, który mimo iż trafił do mnie w opłakanym stanie, odbywa renowację, przy której nie kiwnęłam nawet palcem. To cudowne uczucie.

  Zwykle, jak to w przysłowiu że szewc bez butów chodzi, meble, które chcę odnowić dla siebie, czekają w bardzo długiej kolejce. Tak długiej, że zaczynam wątpić czy w ogóle doczekam czasu ich powrotu do świetności. Dlatego, albo muszę je pokochać i używać w stanie w jakim są, albo cieszę nimi oko w pracowni, gdzie czekają na lepsze jutro i wyobrażam sobie jak będą wyglądać po renowacji.

  Tak więc sytuacja, gdy renowacja odbywa się bez mojego udziału, jest cudowna. Oddaje, czekam i mam.

   Nocna szafeczka, o której dziś piszę, jest cała metalowa (nie licząc marmurowego blaciku). Na nic by się tu zdały moje umiejętności politurnicze.         
 
   Do pracowni, w której kiedyś pracowałam, trafiały (z ulicy) różne meble. Większość przyniesiona przez osoby, którym zależało na natychmiastowym uzyskaniu gotówki, nawet symbolicznej, ale od ręki. Szafeczka, gdy ją pierwszy raz zobaczyłam była zaledwie obmyta z pierwszego brudu i stała blisko drzwi wabiąc swoim wdziękiem… No i zwabiła. Mnie.


   Od razu przykuła moją uwagę. Widywałam metalowe szafki nocne, ale nie pamiętam takiej z marmurowym blatem i takim pięknym „koronkowym” wykończeniem. Nieważne, że koronka nie zachowała się w całości i brakowało szuflady. Wydała mi się tak urocza, że już nie potrafiłam się jej oprzeć.


   Oddałam ją do piaskowania i pomalowania za pomocą pistoletu. Należy pamiętać o zabezpieczeniu elementów mosiężnych (klameczka przy drzwiczkach), które uległyby zniszczeniu.


     Postanowiłam nie uzupełniać w żaden sposób ubytków i nic nie odtwarzać. Jedynie domowym sumptem została dorobiona półeczka w miejscu gdzie kiedyś była szuflada a teraz zionęło  pustką…

   I oto jest, śliczna, romantyczna na sesji zdjęciowej na wsi wczesną wiosną tego roku, która to wiosna była jak pełnia lata...


3 komentarze:

  1. Cudo... chciałabym taką samą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna szafeczka, bardzo fajny pomysł z półką zamiast szuflady, przez to szafka zyskała na lekkości, no i można się pochwalić fajnymi książkami :) Pozdrawiam, M

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna szafeczka, po renowacji wygląda idealnie.
    https://ux.marszalkowski.org/wywiady-poglebione/

    OdpowiedzUsuń